Już czwartek, czas leci jak opętany ! Dzisiaj chciałabym pokazać rogaliki , często widze je na blogach - w wielu przypadkach są one robione z foremki, a ja takiej nie posiadam, więc postanowiłam i w tym spróbować swoich sił ;)
Pierwszy rogalik został zrobiony z resztki dość jasnej modeliny, więc postanowiłam nadać mu trochę cieni pastelami [ niestety posiadałam tylko olejne]
Rogalik jest bardzo malutki i tylko jeden , bo był robiony na próbę i więcej nie miałam modeliny w takim kolorze :D Zapewne użyję go kiedyś do ozdobienia jakiegoś pudełka :)
Kolejne rogaliki są dużo ciemniejsze, być może zostaną przerobione na kolczyki-sztyfty, albo również posłużą do ozdoby - wszystko się okaże ;)
No i ostatnie rogaliki jakie mam, są już kolczykami :)
I chciałam się pochwalić swoim pierwszym kiwi :D Nie jest idealne, jest źle pokrojone, ale i tak mnie cieszy :)
Dzisiaj oczywiście zamiast sprzątać lub się uczyć lepiłam z modeliny, dlatego pewnie niedługo znowu zawitam, zanim wpadnę w szkolny wir ;]
Miłego dnia !
Joanna.