Kupiłam sobie wczoraj modelinę- tańszą, jak zawsze, ale inną niż zazwyczaj- i jestem zła, miałam chęć polepić, ale ta modelina do niczego się nie nadaje... kruszy się i nie mogę ulepić nawet normalnej kulki... ehh muszę zakupić inną. Dlatego pokażę dzisiaj kolejny rzemyk - nic specjalnego ;) Ale jakoś naszła mnie ostatnio ochota na noszenie rzemyków ;)
A teraz 2 rzemyki razem ;) :
Na dzisiaj tyle, mam nadzieję, że następna notka będzie niedługo :)
Dziękuję za każde odwiedziny bloga i za komenatarze których jest już ponad 100 !! To jest bardzo miłe !!
Cieszmy się piękną pogodą !! MIłego weekendu wszystkim !
Joanna.
boskie
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, wygląda super na ręce :)
OdpowiedzUsuńTakie rzemyki są śliczne ;)
OdpowiedzUsuńMoże też sobie takie zakupię ;))
uwielbiam te kolory ! ^ ^
OdpowiedzUsuńZapraszam na modelinowe rozdanie na mojego bloga : http://wkrainiemodeliny.blogspot.com/
Może akurat ci się poszczęsci ^ ^
oo, podoba mi się, jestem fanką nitkowych bransoletek : D
OdpowiedzUsuńniesamowite bransoletki, prześliczne są :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł ; > i dziękuje !
OdpowiedzUsuńŚwietne. Też ostatnio zajęłam się takimi bransoletkami, tylko, że nie z rzemienia ale ze sznureczków jubilerskich. Cudne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne bransoletki :D
OdpowiedzUsuńA co do tej tańszej modeliny, ja tez sobie ostatnio taką kupiłam i po prostu zwilżyłam mocno ręce kremem do rąk ( ale może być też jakiś uniwersalny) i próbowałam te wszystkie pokruszone kawałki skleić w jedno, a jak mi się udało to po prostu dodawała m stopniowo coraz więcej.